W październiku ubiegłego roku Federacja została mocno skrytykowana za umieszczenie okrętu klasy Farragut na horyzoncie Maia A 3 a, niedaleko bazy badawczej profesora Ishmaela Palina.
Relokacja ta miała miejsce zaledwie kilka dni po tym, jak profesor Palin ogłosił przełom w swoich badaniach nad meta-kompozytami, i głownie była interpretowana jako próba ograniczenia działań tego znanego naukowca.
Potępienie przez społeczność galaktyczną rywalizujących w ten sposób ze sobą sił politycznych nie miało wielkiego wpływu na tę blokadę. Jednakże ostatnie raporty z układu Maia donoszą, że statki federalne zostały wycofane i ta swoista żelazna kurtyna się zakończyła. Rici Stewart, z "The Imperial Herald" skomentował to w następujący sposób:
"Federacja zdaje sobie sprawę że blokada Profesora była - w najlepszym wypadku - nieetyczna, więc nie dziwię się, że w końcu zdecydowali się z niej wycofać, i że zrobili to po cichu. Oni po prostu wymknęli się przez okno gdy nikt nie patrzył i nie zadawał niewygodnych pytań.
"Podobnie jak w przypadku próby przejęcia kontroli nad meta-kompozytami, próby Federacji mająca na celu ograniczenie dostępu do bazy Palina była daleka od sukcesu. Myślę, że Federacja zdała sobie sprawę, że nie może kontrolować galaktyki. Moim zdaniem jest to kolejny znak, że zimna wojna pomiędzy Imperium i Federacją ma się ku końcowi".
Naturalnie profesor Palin ucieszył się z rozwoju sytuacji:
"Pewnie nigdy nie dowiem się dlaczego Federacja blokowała Maia A 3a. Szczerze mówiąc, działania galaktycznych mocarstw rzadko kiedy są zrozumiałe. Mogę tylko powiedzieć: Cieszę się, że już ich nie ma. "
