
Podczas gdy w mieście panuje atmosfera świętowania i zabawy wielu ludzi, korzystając z napływu ważnych osobistości próbuje zrealizować własne plany zawodowe i polityczne. Od momentu powrotu do zdrowia Cesarza nastąpiła wyraźna poprawa w nastroju obywateli. Niepewność i poczucie zagrożenia zdecydowanie zmalało. Poziom bezpieczeństwa jest wysoki tak jak dawniej, szczególnie wokół Pałacu Cesarskiego. Nadano mu nawet przydomek "pachnące miasto" ze względu na ogromną przestrzeń wypełnioną kwiatami. Piękne rośliny są niemal wszędzie wzdłuż i wokół tych już wcześniej wystawnych bulwarów, i są doskonałym uzupełnieniem pieknej architektury.
Kanclerz Anders Blaine oświadczył, że dzień ślubu będzie świętem państwowym, tak aby wszyscy mogli świętować razem z Cesarzem i jego rodziną. Nie jest zaskoczeniem że zostało to przyjęte przez mieszkańców z wielkim zadowoleniem.