GalNet RADIO

19.08.3302

Salomé - duma czy uprzedzenie?

Obywatel Imperium opublikował drugą część artykułu o Komandor Salomé, czyli jak twierdzi alter ego zaginionej senator Imperium Lady Kahinie Tijani Loren.

"Według twierdzeń Lady Kahiny, udało się jej uciec z rąk gangu zatwardziałych rebeliantów i pokonać znanego lorda piratów. Czy nie jest o wiele bardziej prawdopodobne, że spiskowała ona z tymi terrorystami i zaplanowała wymordowanie swojej rodziny aby w ten sposób otrzymać tytuł senatora? Czy w takim wypadku nie pasuje do tych planów fakt, że na koniec wymordowała wszystkich, którzy jej w tym pomagali, żeby ich uciszyć na zawsze? I zrobiła to mieczem"

"Nie zapominajmy, że Kahina prawie zdołała wywołać wojnę między Imperium a Federacją. Tysiące żołnierzy oddało życie podczas tej bitwy, bitwy wywołanej przez nią. Bohaterka systemu Prizm? Czyżby? Była ona odpowiedzialna za największe straty w ludziach jakie zanotowała flota Imperium, przewyższające nawet potworne dokonania jej ojca."

"Nie w pełni zadowolona z odziedziczonego stanowiska senatora podczas tak zwanego "Odzyskania", Lady Kahina odbyła trasę poprzez światy centrum starając się znaleźć ludzi skłonnych do poparcia jej starań o tron Imperium. Szybko jednak zrozumiała, że tylko ona uważa siebie za godną tego stanowiska i jej marzenia są nierealne. Czy wróciła wtedy do swojego "ukochanego" systemu? Oczywiście, że nie. Zniknęła na kilka miesięcy, tylko po to żeby się magicznie pojawić po drugiej stronie galaktyki jako członek Ekspedycji Odległych Światów."

"Podczas trwania podróży zdołała zdobyć poparcie różnych odmieńców, łotrów, nieuleczalnych romantyków i dysydentów z różnych frakcji. Nikt nie wie do czego będzie chciała to poparcie wykorzystać."

"Nie można mieć złudzeń, tak zwana Lady nie jest świętą. Nie robi niczego z czego nie będzie mogła osiągnąć osobistych korzyści i manipuluje kim tylko może. Na pewno się przecenia, ale jej siły perswazji budzą zaskoczenie. Wielu obiecało jej swoje poparcie, głównie osoby rozczarowane polityką światów centralnych."

"Na pewno jest piękna i pełna charyzmy, ale jest też żądna krwi, samolubna i manipulująca innymi w celu osiągnięcia własnych celów. Nie należy ufać jej żadnemu słowu."