W zeszłym tygodniu korporacja Syriusz rozpoczęła poszukiwania szczątków Antares, innowacyjnego pasażerskiego liniowca, który zniknął podczas swego dziewiczego rejsu w 3251r. Inicjatywa wzbudziła zainteresowanie galaktycznej społeczności i setki niezależnych pilotów wzięło udział w poszukiwaniach, oczyszczając galaktykę z okrętowych szczątków.
Dzisiaj korporacja Syriusz potwierdziła, że otrzymała tysiące ton kosmicznego złomu i wkrótce rozpocznie analizę by określić jego pochodzenie. Li Yong-Rui, prezes Sirius Gov, wydał oświadczenie do mediów:
"Galaktyczna społeczność odpowiedziała na nasz apel z wielkim entuzjazmem i jesteśmy niezmiernie wdzięczni wszystkim, którzy wzięli udział w poszukiwaniach. Teraz musimy zbadać szczątki by wykryć, czy któreś z nich pochodzą z Antares. Jak tylko zakończymy badania, wydamy kolejne oświadczenie. Mamy nadzieję, że los Antares nie pozostanie dłużej tajemnicą."